Ingredients
-
Kopytka brokułowe
-
500g Ziemniaki
-
200g Brokuł
-
150-200g Mąka pszenna
-
2 łyżki Mąka ziemniaczana
-
1/2 łyżeczki Sól
-
Sos pomidorowy
-
2 łyżki Oliwa z oliwek
-
1 sztuka Czerwona cebula
-
1-2 ząbki Czosnek
-
1 łyżeczka Cukier
-
1 puszka Pomidory
-
3 sztuki Pomidory suszone
-
3 łyżeczki Kapary
-
10 sztuk Czarne oliwki
-
2 łyżki Suszona żurawina
-
1/2 łyżeczki Oregano
-
1/4 łyżeczki Bazylia
-
szczypta Cynamon
-
szczypta Gałka muszkatołowa
-
do smaku Pieprz i sól
-
1-2 garści Szpinak
Przez ostatnie kilka dni chodziły za mną kluseczki. Zastanawiałem się nie tylko nad ich formą. Do wyboru były oczywiście znane i lubiane przez wszystkich kluski śląskie, gnocchi, oraz kopytka. Zdecydowałem się na kopytka, ale nie poprzestałem na przygotowaniu klasycznych klusek… Oj nie, to nie mogło skończyć się tradycyjnie i nudnie. Postanowiłem zrobić zielone kopytka brokułowe!
Kopytka brokułowe w sosie pomidorowym
Gdy już zapadła decyzja o kształcie kluseczek oraz ich delikatnej wariacji, nadszedł czas na dodatki. Ukręciłem prosty, szybki, ale jednocześnie bardzo smaczny sos pomidorowy, który świetnie komponuje się z kopytkami brokułowymi. Jego głównymi składnikami są dobrej jakości pomidory pelati, pomidory suszone, oliwki, kapary, suszona żurawina oraz młode liście szpinaku. Zwieńczeniem gotowego dania jest wegański parmezan, który ukręciłem w kilka sekund przy pomocy blendera. Kopytka brokułowe możesz również zjeść z wegańskim pesto bazyliowym.
Lubisz kluseczki? Zobacz również przepis na kopytka z buraków, kopytka z bobu oraz kopytka z batatów. Jak widzisz kluski wcale nie muszą być nudne! Czas zakasać rękawy, obrać ziemniaki i ugotować dzisiejsze wyjątkowe kopytka!
Składniki
Kopytka brokułowe |
|
Ziemniaki: 500g | |
Brokuł: 200g | |
Mąka pszenna: 150-200g | |
Mąka ziemniaczana: 2 łyżki | |
Sól: 1/2 łyżeczki | |
Sos pomidorowy |
|
Oliwa z oliwek: 2 łyżki | |
Czerwona cebula: 1 sztuka | |
Czosnek: 1-2 ząbki | |
Cukier: 1 łyżeczka | |
Pomidory: 1 puszka | |
Pomidory suszone: 3 sztuki | |
Kapary: 3 łyżeczki | |
Czarne oliwki: 10 sztuk | |
Suszona żurawina: 2 łyżki | |
Oregano: 1/2 łyżeczki | |
Bazylia: 1/4 łyżeczki | |
Cynamon: szczypta | |
Gałka muszkatołowa: szczypta | |
Pieprz i sól: do smaku | |
Szpinak: 1-2 garści |
Wykonanie
1
Gotowe
|
Kopytka brokułoweObierz ziemniaki i ugotuj. Odstaw do przestygnięcia (najlepiej na całą noc). Brokuł podziel na różyczki i ugotuj je, odstaw do przestygnięcia, a następnie delikatnie odciśnij z wody. Zobacz jak ugotować brokuł, jeśli jeszcze tego nie wiesz. |
2
Gotowe
|
Zimne ziemniaki oraz brokuł zmiel do miski przy pomocy maszynki do mielenia lub użyj tłuczka. Zrób to bardzo dokładnie, żeby kopytka były gładkie, czyli bez grudek. Dodaj mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną oraz sól. wyrabiaj ciasto. W razie potrzeby możesz dodać odrobinę więcej mąki, ale jeśli brokuł został odciśnięty, to nie będzie takiej potrzeby. |
3
Gotowe
|
Zagotuj w garnku wodę i posól ją delikatnie. |
4
Gotowe
|
Oprósz blat/stolnicę mąką i wyłóż ciasto. Podziel je na 3 części i stwórz z każdej wałek o grubości około 2cm. Krój kopytka nożem pod kątem 45 stopni (w romby). |
5
Gotowe
|
Kopytka brokułowe gotuj w osolonej wodzie - od wypłynięcia około 1 minutę. |
6
Gotowe
|
Sos pomidorowyNa patelni rozgrzej oliwę z oliwek. Pokrój cebulę w drobną kostkę, czosnek posiekaj i smaż na średnim ogniu przez 3-4 minuty. Dodaj cukier, pomidory z puszki, posiekane pomidory suszone, kapary, oliwki, suszoną żurawinę oraz przyprawy. Gotuj przez 10 minut, co jakiś czas mieszając. |
7
Gotowe
|
Po tym czasie dodaj szpinak, zamieszaj kilka razy - szpinak bardzo szybko się skurczy. dopraw do smaku. |
8
Gotowe
|
Kopytka podawaj z sosem pomidorowym oraz wegańskim parmezanem. Smacznego! |
Rany świetne! Właśnie zrobiłam,a chodził za mną Twój przepis już dłuższy czas,kopytka i sos wyszły PETARDA!Dzięki!
Super! Bardzo mi miło, że posmakowały Ci moje kopytka brokułowe. Mam nadzieję, że znajdziesz u mnie jeszcze nie jeden smakowity przepis 🙂
Zostaliśmy wege z przymusu.. aż trafilam na ten blog… I już nie jest z przymusu 🙂
Bardzo mi miło i mam nadzieję, że znajdziesz u mnie jeszcze wiele smakowitych inspiracji 🙂