Pesto z jarmużu
Pesto z jarmużu
Pesto z jarmużu… czemu właśnie z niego?
Ano dlatego, że nie jest on tylko bardzo zdrowy (zawiera duże ilości, m.in. witaminy K, ma właściwości antynowotworowe), ale, co ważne dla wielu healthy freaków, jest on po prostu modny. Zaraz po g-shocku na ręce i Iphone-ie w kieszeni, jarmuż jest takim „must have” i „must use”. Ja zajmę się teraz drugą kwestią, czyli użytkową.
Podstawowym problemem po zakupie jarmużu jest to, do czego możemy go użyć, bo po co – już wyjaśniliśmy – moda. Większość osób, które znam, używa go do koktajli i na tym ich przygoda się kończy.
Bardzo krótki romans, a przecież można wejść w związek z jarmużem bardziej i głębiej…jakkolwiekby to nie zabrzmiało.
Sam fanem jarmużu nie jestem, ale przeciwnikiem też nie bardzo. Smak jest neutralny, walory odżywcze raczej nie zaważą w dużej mierze na naszym ogólnym samopoczuciu, jednak jest coś (poza modą), co przemawia za użyciem go – odmiana w codziennym jadłospisie. Postanowiłem więc użyć go do pesto, żeby pokazać wszystkim, że można go używać na wiele rożnych i pysznych sposobów.
Z czym to się je?
Co kto lubi. Dla mnie pesto z jarmużu świetnie pasuje do pieczywa na śniadanie w towarzystwie np. pomidora, ale też do makaronu. Nie ma reguły.
[sp_recipe]
Pesto z jarmużu jest już gotowe. Teraz możesz pokazać swoim znajomym, jakim to koneserem jesteś 😉
Jeżeli chodzi o jarmuż również fanką nie jestem i tylko pesto na jego bazie do makaronu jest dla mnie akceptowalną formą. I to pesto bardzo dobrze przyprawione 😉
Czy pesto można zapasteryzować w słoikach, żeby było na dłużej? 🙂
Tak 🙂
Ja z powodzeniem mroże w małych pojemnikach plastikowych, przechowuje się bardzo dobrze nawet kilka miesięcy