Seksowne czekoladki
Seksowne czekoladki
Króliczek (zwłaszcza ten, którego podobizna była na foremkach) kojarzy się zazwyczaj z jednym… z seksem. Symbol gazety na „P” znanej na całym świecie. Foremki dostałem od koleżanki mojej siostry, która robiła przy „promocji” związanej z tą firmą. Długo zastanawiałem się co w tych fikuśnych foremkach zrobić i nagle mnie olśniło. Czego pragną dziewczyny? Dziewczyny pragną czekolady. A jeśli jest to domowej roboty biała czekolada z cukrem kokosowym, to nic więcej nie potrzeba. Żadne kwiaty, bombonierki, perfumy. Chcesz zainteresować sobą dziewczynę lub wywrzeć na niej wrażenie? Zrób sam czekoladki!
Perfumy firmy „P” mają rzekomo uwodzić kobiety. Myślę, że te czekoladki są w stanie zrobić to o wiele lepiej. Która oparłaby się słodyczy płynącej z pysznie karmelowego cukru kokosowego i pięknemu aromatowi tłuszczu kokosowego? Nie znam osobiście takiej osoby. Niby nie każdy przepada za białą czekoladą, ale przez te czekoladki osoby mówiące na sklepową „fuj” zaczną mówić „I love you”.
Cukier kokosowy zawsze można zastąpić cukrem trzcinowym lub ewentualnie zwykłym białym, natomiast tłuszczu kakaowego radziłbym nie zastępować. Jest na tyle specyficzny, że naprawdę warto go użyć.
Ja specjalnie nie wykonałem tzw. konszowania czekolady, aby w górnej części uzyskać białą, cienką warstwę, która sprawia, że czekoladka wygląda ciekawiej.
[sp_recipe]
I voilà. Twoje seksowne czekoladki są już gotowe.
Bardzo ciekawe 🙂
To w końcu tłuszcz kokosowy czy kakaowy ma być?